Pax Pamir - malowanie elementów
- bardopondo
- Posty: 726
- Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:18
- Has thanked: 184 times
- Been thanked: 228 times
Pax Pamir - malowanie elementów
NIe jestem fanem malowania komponentów gier, nie znam się na tym, ale ta gra ma bardzo ważny aspekt wizualny.
Te okrągłe znaczniki władania regionami wydają mi się po zdjęciach mało wyraziste i czytelne, więc pomyślałem, że je trochę pomaluję - na czarno w zagłębieniach, jakiś taki sepiowy odcień na powierzchni. Natrafiłem na BGG na wątek gdzie sam Wehre malował te bloczki kolalicji i zachęciło mnie to do pomalowania i tych także.
Czy jakaś dobra dusza poratuje informacją co mam kupić za farbki? ( czytam o jakichś washach, inkach i ni cholery nic z tego kumam...).
https://boardgamegeek.com/image/4868627 ... nd-edition
Te okrągłe znaczniki władania regionami wydają mi się po zdjęciach mało wyraziste i czytelne, więc pomyślałem, że je trochę pomaluję - na czarno w zagłębieniach, jakiś taki sepiowy odcień na powierzchni. Natrafiłem na BGG na wątek gdzie sam Wehre malował te bloczki kolalicji i zachęciło mnie to do pomalowania i tych także.
Czy jakaś dobra dusza poratuje informacją co mam kupić za farbki? ( czytam o jakichś washach, inkach i ni cholery nic z tego kumam...).
https://boardgamegeek.com/image/4868627 ... nd-edition
Re: Pax Pamir - malowanie elementów
To wygląda jak użycie Citadel Shade: Nuln Oil (czarny) albo Agrax Earthshade / Reikland Fleshshade (brązowe) na komponentach. Zakładam, że Nuln Oil wystarczy. Robiłem podobną robotę przy tabliczkach w Arnaku.
Nie wiem jaka wielkość komponentów, użyj takiego pędzelka, aby bez problemu wprowadzić farbkę w kanaliki. Zakładam, że rozmiar 4 wystarczy.
Najprostszy, najtańszy pędzelek do takiego typu roboty. W supermarketach za grosze widziałem rozmiary pędzli 4 albo 6.
Nie wiem jaka wielkość komponentów, użyj takiego pędzelka, aby bez problemu wprowadzić farbkę w kanaliki. Zakładam, że rozmiar 4 wystarczy.
Najprostszy, najtańszy pędzelek do takiego typu roboty. W supermarketach za grosze widziałem rozmiary pędzli 4 albo 6.
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
-
- Posty: 553
- Rejestracja: 27 cze 2020, 12:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 36 times
Re: Pax Pamir - malowanie elementów
Zamiast Citadel możesz użyć Army Painter Dark Tone albo Strong Tone będzie taniej. Pamiętaj również o tym żeby umyć z płynem albo/i IPA. Jedynie nie polecam najtańszy marketowy pędzelek tylko jakiś syntetyczny Italeri.
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 452 times
Re: Pax Pamir - malowanie elementów
Ja tylko dopowiem żeby potem zdziwienia nie było - jestem prawie pewny że będzie się szybciutko ta farba ścierać z elementów, jeżeli będą miętoszone w łapkach. Także pomyślałbym też o jakimś lakierze który by to zabezpieczył.
- Lothrain
- Posty: 3414
- Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 300 times
Re: Pax Pamir - malowanie elementów
To się tyczy także drewna? Bo te znaczniki na planszy są drewniane, nie plastikowe.KamradziejTomal pisze: ↑26 lis 2021, 10:06 Ja tylko dopowiem żeby potem zdziwienia nie było - jestem prawie pewny że będzie się szybciutko ta farba ścierać z elementów, jeżeli będą miętoszone w łapkach. Także pomyślałbym też o jakimś lakierze który by to zabezpieczył.
- KamradziejTomal
- Posty: 1162
- Rejestracja: 04 kwie 2016, 16:40
- Has thanked: 386 times
- Been thanked: 452 times
Re: Pax Pamir - malowanie elementów
Czemu nie? Nie wiem czy to jest gołe drewno ale wątpię, jestem prawie pewny że zostało polakierowane albo pomalowane i polakierowane. Do lakierów raczej farby nie chcą się trzymać - jak malujesz drewniane meble do recyklingu to zawsze przecierasz lekko papierem (tutaj też by nie zaszkodziło pewnie). Farby akrylowe nie są jakieś super trwałe i odporne na uszkodzenia, kilka razy miętoszone i pojawią się przecierki a wystarczy pewnie tylko raz psiknąć lakierem w sprayu, ew. kupić taki w buteleczce i pędzlem przejechać 1-2 razy i będzie praktycznie nie do ruszenia bez użycia rozpuszczalników.Lothrain pisze: ↑26 lis 2021, 11:04To się tyczy także drewna? Bo te znaczniki na planszy są drewniane, nie plastikowe.KamradziejTomal pisze: ↑26 lis 2021, 10:06 Ja tylko dopowiem żeby potem zdziwienia nie było - jestem prawie pewny że będzie się szybciutko ta farba ścierać z elementów, jeżeli będą miętoszone w łapkach. Także pomyślałbym też o jakimś lakierze który by to zabezpieczył.
- Lothrain
- Posty: 3414
- Rejestracja: 18 sty 2011, 12:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 142 times
- Been thanked: 300 times
Re: Pax Pamir - malowanie elementów
Na pewno z lakierem będzie bardziej trwałe. Pytam dlatego, że sam pomalowałem beczki z Brass B i żadnym lakierem ich nie traktowałem. Nie zauważyłem, żeby farba się ścierała, ale też nie grałem nie wiadomo ile. Te znaczniki z Paxa są faktycznie psiknięte jakimś matowym lakierem, ale jakby go nie było. Wpis sponsoruje partykuła "nie".KamradziejTomal pisze: ↑26 lis 2021, 12:52Czemu nie? Nie wiem czy to jest gołe drewno ale wątpię, jestem prawie pewny że zostało polakierowane albo pomalowane i polakierowane. Do lakierów raczej farby nie chcą się trzymać - jak malujesz drewniane meble do recyklingu to zawsze przecierasz lekko papierem (tutaj też by nie zaszkodziło pewnie). Farby akrylowe nie są jakieś super trwałe i odporne na uszkodzenia, kilka razy miętoszone i pojawią się przecierki a wystarczy pewnie tylko raz psiknąć lakierem w sprayu, ew. kupić taki w buteleczce i pędzlem przejechać 1-2 razy i będzie praktycznie nie do ruszenia bez użycia rozpuszczalników.Lothrain pisze: ↑26 lis 2021, 11:04To się tyczy także drewna? Bo te znaczniki na planszy są drewniane, nie plastikowe.KamradziejTomal pisze: ↑26 lis 2021, 10:06 Ja tylko dopowiem żeby potem zdziwienia nie było - jestem prawie pewny że będzie się szybciutko ta farba ścierać z elementów, jeżeli będą miętoszone w łapkach. Także pomyślałbym też o jakimś lakierze który by to zabezpieczył.
Ostatnio zmieniony 26 lis 2021, 18:10 przez Lothrain, łącznie zmieniany 1 raz.
- bardopondo
- Posty: 726
- Rejestracja: 27 kwie 2015, 21:18
- Has thanked: 184 times
- Been thanked: 228 times
Re: Pax Pamir - malowanie elementów
Dzięki za pomoc!
Wydaje mo się, że te drewno opatrywali przymiotnikiem "porous",wiec z przyczepnością nie powinno być problemów.
Wydaje mo się, że te drewno opatrywali przymiotnikiem "porous",wiec z przyczepnością nie powinno być problemów.
Re: Pax Pamir - malowanie elementów
Te drewniane okragle znaczniki maja wglebienia tylko w wersji z pierwszego druku. W nowszych są już gładkie i mają nadrukowane to, co było pierwotnie w nich wyciete. Jakby ktos chcial, to chetnie sie wymienie na te starsze.
Natomiast co domalowania bloczkow i znacznika ustroju (suit marker), to niedawno swoje pomalowalem/pocieniowalem. Do bloczkow uzywalem wspomnianego Army Painter Strong/Dark tone. Nie jestem do konca zadowolony z rezultatu (miejscami wyszly troche za brudne, ale w sumie pasuja do metalowych monet). Jesli chcesz, moge przeslac zdjecia.
Natomiast co domalowania bloczkow i znacznika ustroju (suit marker), to niedawno swoje pomalowalem/pocieniowalem. Do bloczkow uzywalem wspomnianego Army Painter Strong/Dark tone. Nie jestem do konca zadowolony z rezultatu (miejscami wyszly troche za brudne, ale w sumie pasuja do metalowych monet). Jesli chcesz, moge przeslac zdjecia.
Re: Pax Pamir - malowanie elementów
Ich sie tak czesto podczas rozgrywki nie bierze do rak, wiec moim zdaniem akurat w tym przypadku nie ma takiej potrzeby.KamradziejTomal pisze: ↑26 lis 2021, 10:06 Ja tylko dopowiem żeby potem zdziwienia nie było - jestem prawie pewny że będzie się szybciutko ta farba ścierać z elementów, jeżeli będą miętoszone w łapkach. Także pomyślałbym też o jakimś lakierze który by to zabezpieczył.