Strona 1 z 2

That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 19 paź 2022, 09:31
autor: AndreV
Obrazek

Chyba ciekawy abstrakt, grał ktoś?


https://boardgamegeek.com/boardgame/344 ... -killed-me


You and your opponent are rival time travelers trying to erase each other from history. To prove you are the one true inventor of time travel, you must use your invention to find your enemy in time and murder them — before they get you!

Unfortunately, since your enemy has strewn many copies of themself across the timeline, you may have to do the terrible deed many, many times before it sticks. Just make sure you don't get erased first!

That Time You Killed Me is an abstract narrative game of time and murder that introduces new scenarios with unique rules and components as you play. As with any game about mucking about across time, you must play through this content in a strict, unalterable order.

To set up, place three game boards in a row to represent past, present, and future. Each player starts with a player piece in the same location on each 4x4 board, with the start player having their focus token in the past while the other has it in the future.

On a turn, choose a single copy of yourself on the board where your focus token is located, then take two actions with this copy, with actions being movement to an adjacent orthogonal space, time travel forward to the next board (travel from the past to the future is not allowed), or time travel back to the previous board, leaving a copy of yourself in the current location when you do. Sure, you traveled to the past, but if you stick around long enough, you'll be right back where you started, so now you're there, too! At the end of your turn, move your focus token to a different board.

Under the basic rules, you murder a copy of your opponent by pushing them into the wall of the game board. You have a limited number of copies of yourself in reserve, and murdered copies don't return to your reserve because that would be gross. If you run out of copies, you can no longer travel to the past since you can't leave a copy of yourself behind.

If on your turn, your opponent has copies of themselves on only one board, you win!

Play through four chapters of escalating difficulty, adding more wild time-travel shenanigans and unlocking more content as you master the game!

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 19 paź 2022, 10:52
autor: Namurenai
AndreV pisze: 19 paź 2022, 09:31Chyba ciekawy abstrakt, grał ktoś?
Ktoś grał ;)

W skrócie: naprawdę solidna pozycja.
Mam za sobą 11 rozgrywek i póki co, jestem zachwycony :D

Uprzedzam, że pomimo pozornej prostoty zasad, jeśli gramy w pełną wersję (mieszając ze sobą moduły), to TTYKM jest "easy to learn i very hard to master", bo ogarnięcie zależności i następstw wykonywanych akcji może przytłoczyć na pierwszy, drugi i kilka kolejnych rzutów oka ;)
Polecam więc grać tak, jak instrukcja prowadzi za rękę - powoli odkrywać każdy moduł zanim przejdzie się do "pełnej" gry.

A w drobnym wypunktowaniu TTYKM ma:
- bardzo proste zasady (które ulegają drobnym komplikacjom jeśli gra się z więcej niż jednym modułem na raz)
- brak jakiejkolwiek losowości <3
- wielki potencjał do sprytnych zagrań (samo w sobie na olbrzymi plus) i pośrednio przez to, nie jest grą do pierwszego błędu
- naprawdę sensowny system handicapu (rzadkość!), nie musi być więc tak, że nowicjusz nie ma żadnych szans z doświadczonym (jeśli w setupie uwzględni się handicap)
- zapewnioną różnorodność rozgrywek przez moduły i ich mieszanie, ale także przez różne scenariusze
- absolutnie jedną z najlepszych instrukcji jakie było mi czytać - nie tylko przez klarowność zasad i przykłady, ale także przez humor, którego jest pełno (trochę jakby czytać stare dobre instrukcje CGE)
- niestety obecnie zarówno niską dostępność jak i wysoką cenę (w pierwszym rzucie na Europę chodziła za 140zł, teraz ciężko dostać za mniej niż 220, a to odstraszy wiele osób jak na abstrakt 1v1)

I jako mały - i bardzo subiektywny - bonus: to jeden z najbardziej tematycznych abstraktów w jakie przyszło mi zagrać, dobranie tematu do tego co i w jaki sposób dzieje się na planszy... niesamowite.

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 19 paź 2022, 11:55
autor: AndreV
Właśnie dzisiaj pojawiła się na planszostrefie, a że uwielbiam abstrakty….😂
Piszesz o pełnej wersji, rozumiem, że można grać w niepełną i wszystko jest w jednym pudełku?

I jak mnie pamięć nie myli to chyba ktoś o tej grze mówił na kanale DPS?? Dżentelmeni, dobrze pamiętam?

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 19 paź 2022, 12:02
autor: karmazynowy
AndreV pisze: 19 paź 2022, 11:55 Właśnie dzisiaj pojawiła się na planszostrefie, a że uwielbiam abstrakty….😂
Piszesz o pełnej wersji, rozumiem, że można grać w niepełną i wszystko jest w jednym pudełku?

I jak mnie pamięć nie myli to chyba ktoś o tej grze mówił na kanale DPS?? Dżentelmeni, dobrze pamiętam?
Heh, a ja głupek się zastanawiałem czy brać jak była po 179 w zeszłym roku :roll:

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 19 paź 2022, 12:59
autor: Namurenai
AndreV pisze: 19 paź 2022, 11:55Piszesz o pełnej wersji, rozumiem, że można grać w niepełną i wszystko jest w jednym pudełku?
W skrócie: tak.

W pudełku masz:
- "bazę", która sam w sobie jest grywalna, choć nudna (ale polecam od niej wprowadzać)
- trzy moduły, każdy z oddzielnymi komponentami, mechanikami i zależnościami
- zasady łączenia modułów (czyli granie w to, co nazywam pełną wersją - losujesz/wybierasz dwa z trzech i gracie)
- specjalne rzeczy, których nie będę spoilerować ;)
AndreV pisze: 19 paź 2022, 11:55I jak mnie pamięć nie myli to chyba ktoś o tej grze mówił na kanale DPS?? Dżentelmeni, dobrze pamiętam?
No idea czy dobrze pamiętasz ( :P ), rzeczonych dżentelmenów też nie znam.

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 19 paź 2022, 14:38
autor: lemon_curry
AndreV pisze: 19 paź 2022, 11:55 Właśnie dzisiaj pojawiła się na planszostrefie, a
nie ma w planszostrefie

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 19 paź 2022, 17:23
autor: anitroche
lemon_curry pisze: 19 paź 2022, 14:38
AndreV pisze: 19 paź 2022, 11:55 Właśnie dzisiaj pojawiła się na planszostrefie, a
nie ma w planszostrefie
Uff to dobrze, że jeszcze się załapałam i zdążyłam kupić (coś koło godziny 13). I też żałuję, że nie kupowałam w pierwszym druku jak było dużo taniej, ale też z funduszami u mnie gorzej :(.

Co do samej gry, ja już grałam wcześnie, ale tylko e ten moduł z drzewami i gra jest super. Nie ma żadnej losowości ani ukrytych informacji, wszystko jasne, co kto ma i może zrobić od samego początku gry. Tak jak szachów nie lubię to tutaj bawiłam się super. Moduł z drzewami bardzo fajny głównie dlatego, że sadzimy drzewo z myślą wykorzystania go do naszych celów "zbicia" przeciwnika, ale ono zostaje na planszy (najczęściej) i potem ten ruch może się obrócić przeciwko nam, bo z tego drzewa w przyszłości (no pun intended ;)) może skorzystać nasz przeciwnik. Dla mnie na duży plus, ale powiem szczerze, że nie wiem czy za tę cenę to się opłaca (tak, tak wiem, że kupiłam, ale stosunek ceny do zawartości, czy możliwości, jakie gra oferuje, jest moim zdaniem niestety na minus, no ale cóż zrobić skoro taniej nie ma...)

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 27 paź 2022, 12:45
autor: kuba32
Znów dostępne w planszostrefie i planszomanii :)

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 31 sie 2023, 14:03
autor: Qnnrad
Hej hej, czy ma ktoś z was może szczęście posiadać pakiet promo, P1-P5, Consumption?
Nieskończenie ciekawi mnie, czy jest na tych 5 kartonikach cokolwiek wartego uwagi, i szkoda mi 20+€ żeby się przekonać.

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 11 wrz 2023, 15:33
autor: azazelmo
Beta na BGA (Board Game Arena).

Założyłem grę, ale coś nikt nie chce.

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 27 mar 2024, 18:09
autor: Qnnrad
Hej kochani jestem w potrzebie, podobno zmieniła się instrukcja w najnowszym druku, a w Pandasaurus nie mają pdfki -.-'
Czy jest ktoś kto kupił nowe TTYKM w 2023 lub w 2024?

Potrzebuję zdjęcia/skanu strony 21 (Statue > Propagate Build)

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 27 mar 2024, 20:00
autor: oduck
Hmm, ale wiadomo, co się zmieniło? Bo nie za bardzo rozumiem
Mogę podesłać swoją, ale szczerze, to nie wiem, czy mam stara, czy nowa - kupiłem w 2023 używkę..

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 27 mar 2024, 20:19
autor: Qnnrad
oduck pisze: 27 mar 2024, 20:00 Hmm, ale wiadomo, co się zmieniło? Bo nie za bardzo rozumiem
Mogę podesłać swoją, ale szczerze, to nie wiem, czy mam stara, czy nowa - kupiłem w 2023 używkę..
Cześć Oduck, to długa historia którą planowałem wyjaśnić ze wszystkimi szczegółami i informacjami które mam, ale dopiero po zobaczeniu dowodów - póki co mam tylko kilka postów twórców i poszlaki z Discorda, oraz oficjalną odpowiedź supportu Pandasaurus że...nie wiedzą o co mi chodzi :cry:

I przystąpię do tego, tymczasem szybko odpowiadam: według poszlak, w nowym princie sposób wystawiania Statuy w przyszłości (propagate) jest inny w przypadku gdy miejsce jest już zajęte, bez możliwości przesunięcia tego obiektu (np. statua przy ścianie).
W princie z 2021 Statua w przyszłości ruszy się w odwrotnym kierunku (jakby odbije się), czyli ku pozycji gracza wystawiającego statuę w przeszłości, i ten ruch ma również być przeniesiony na Future, jeśli występuje w Present.

I tutaj mam tylko poszlaki i domysły, dlatego szukam strony 21.
Podobno miało to zostać uproszczone na "statuy nie wystawia się". Jestem ciekawy jakich słów użyli, no i oczywiście bardzo chciałbym wydrukować sobie naklejkę/erratę.

Stara wersja, zaznaczone na fioletowo przeze mnie interesujący mnie fragment, który powinien ulec zmianie jeśli dobrze rozumiem co twórca proponuje na forum:
Spoiler:

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 27 mar 2024, 20:34
autor: azazelmo
Qnnrad pisze: 27 mar 2024, 20:19 (…)
I tutaj mam tylko poszlaki i domysły, dlatego szukam strony 21.
Podobno miało to zostać uproszczone na "statuy nie wystawia się". Jestem ciekawy jakich słów użyli, no i oczywiście bardzo chciałbym wydrukować sobie naklejkę/erratę.

Stara wersja, zaznaczone na fioletowo przeze mnie interesujący mnie fragment, który powinien ulec zmianie jeśli dobrze rozumiem co twórca proponuje na forum:
Spoiler:
Spoiler:
grudzień 2021 na pudełku

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 27 mar 2024, 20:50
autor: Qnnrad
Spoiler:
Mamy to! O to chodziło!
Z datą z pudełka to jest przekręt, bo tego nie zmienili w reprincie. Kupując w sklepie - nie macie możliwości sprawdzenia, który print kupujecie.
ALE uspokajam - to jest jedyna zmiana (według autora) i jest to dość drobna zmiana, mająca uprościć tłumaczenie (de facto odbiera możliwość nic nie dając w zamian).

Dalibyście radę zrobić ładny skan ten strony albo dobrze wyostrzoną prawą stronę?
Przygotuję z niej naklejkę i wrzucę tutaj i na BGG.

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 27 mar 2024, 21:10
autor: azazelmo
Postaram się w chwili wolnego czasu wrzucić na skaner.

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 27 mar 2024, 22:28
autor: oduck
to ja w takim razie mam te nowszą wersję, ale niestety nie mam skanera takiego formatu.
Spoiler:

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 27 mar 2024, 22:50
autor: Qnnrad
Z tego co widzę lewa strona tej kartki jest bez zmian, więc tylko potrzebuję elegancki skan prawej części strony 21.

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 28 mar 2024, 00:28
autor: japanczyk
Alez dziwna i niepotrzebna zmiana oO
Na BGA zdaje sie jest zaimplementowana poprzednia wersja

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 28 mar 2024, 21:00
autor: oduck
Qnnrad pisze: 27 mar 2024, 22:50 Z tego co widzę lewa strona tej kartki jest bez zmian, więc tylko potrzebuję elegancki skan prawej części strony 21.
Proszę:

https://www.icloud.com/iclouddrive/097x ... 0328205411

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 28 mar 2024, 23:45
autor: Qnnrad
Dziękuję @oduck !

Udało się więc przygotować zestawienie różnic:
Spoiler:
Oraz plik do druku ze zmienioną połową strony 21, w tym momencie czekam na akceptację pliku w BGG, tymczasem wrzucam na jakiś hosting:
Spoiler:

Według tego co udało mi się znaleźć na forach (BGG i Discord), podczas pracy nad projektem jeden z konfliktów między pomysłodawcą, Peterem C. Haywardem, a zespołem od wydawcy, Pandasaurus, dotyczył zasady przenoszenia w przyszłość stawianej statuy w module drugim.
Peter C. Hayward uważał, że dla uproszczenia zasad należy wyeliminować statuę w przyszłości, jeśli pole jest zajęte przez obiekt, którego nie da się przesunać.
Zespół Pandasaurus z kolei uznał, że to byłoby marnotrastwo a gracze dadzą radę zrozumieć bardziej złożony mechanizm, wprowadzili więc - mimo sprzeciwu twórcy - mechanizm "odbicia się" - ruchu w odwrotną stronę - statuy w przyszłości w przypadku napotkania obiektu niemożliwego do przesunięcia - i przeniesieniu tego odbicia na kolejną warstwę przyszłości.

Wyszło, że Peter C. Hayward miał rację - Pandasaurus otrzymało dużo zapytań od zagubionych graczy, niepewnych jak przenieść te zasady na planszę. Na tyle dużo, że postanowili zmienić tę zasadę w drugim druku z 2023 na uproszczoną, pierwotnie zaproponowaną przez twórcę, według której statua znika.
Źródło: https://boardgamegeek.com/thread/285042 ... 6#44018006

Ja lubię zasadę odbicia, ale faktycznie mózg ma i tak bardzo dużo do przeprocesowania, więc rozumiem argumenty obu stron. Osobiście polecałbym właścicielkom i właścicielom nowego druku dołączenie zasad pierwotnych, z "odbiciem".
Jeśli jednak ktoś zgadza się z twórcą, że zasada "odbicia" jest jakaś krzywa - zachęcam do uproszczenia jak przykazał stworzyciel (gry).

No i miłej zabawy!
A, i przy okazji autopromocja, jak lubicie Tabletop Simulator, to polecam sobie zagrać z daleko mieszkającymi a bliskimi sercu (tak jak ja grałem z drogim @pwoloszun ) w moduł, który opublikowałem.
https://steamcommunity.com/sharedfiles/ ... 3180383737
Udało mi się uratowować modele i karty, które poznikały w innych modułach, a dodatkowo poprawiłem kontrast przez zmianę kolorów, więc już białe figury nie znikają na białych polach szachownic czasu.
Dla dociekliwych ukryłem w module moduł specjalny, więc przy dużym samozaparciu można sobie wziąć to, czego nie da się w polskich sklepach kupić.

Wesołego roku!

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 29 mar 2024, 17:03
autor: Qnnrad
Ahahaha XD Pandasaurus W KOŃCU zabrało głos na bgg (wcześniej do nich pisałem mailowo i dostałem odpowiedź, że "różnic nie ma, nie ma zmian", na Dicordzie za to konsekwentnie mnie zlewali, nawet jak ich tagowałem) i napisali coś tak idiotycznego, że nie mogię.
https://boardgamegeek.com/thread/327330 ... 9#44038279

Bardzo korporacyjna odpowiedź próbująca wmówić nam, że nie ma żadnych zmian, nie było żadnego dodruku w 2023 ani w 2024, nie ma żadnej "dzikiej" lepszej instrukcji. Aaaa nawet jeśli, nawet jeśli jest, to została stworzona dopiero po ostatnim reprincie którego przecież "nie było", a nawet jak był to na pewno nie ma tych zmian.

@piton by się spodobało gdybym powiedział, że to brzmi jak tłumaczenie prezesa po wybuchu afery Pegazusa.

Komedia.

EDIT: korpo osoba podpisująca się jako "Pandasaurus Games" się wycofałx i pousuwałx wiadomości :/ więc w wątku wygląda, jakbym gadał sam ze sobą.
Chyba trzeba uznać to za swoiste "przeprosiny", na więcej nie mam co liczyć.
Spoiler:

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 29 mar 2024, 23:49
autor: Otorek
Wstrzymaj konie, jakie korpo? Przecież to mała firma, która prędzej ma Januszowe problemy "panie Areczku". Tam nawet wypłat na czas nie ogarniali/ją, skąd pomysł o jakimś korpo. Prędzej na tyle ktoś nie ogarnął, że głupoty napisał, a drugi kazał to kasować, a to już byłby udział jakiejś 1/5 ekipy zatrudnionej na stałe.

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 30 mar 2024, 00:29
autor: Qnnrad
Może chodziło mi o ten ton i sznyt a nie o liczbę zatrudnionych, ale to już nieważne, bo skreśliłem i poprawiłem.

Re: That Time You Killed Me (Peter C. Hayward)

: 30 mar 2024, 06:08
autor: vinnichi
Qnnrad pisze: 30 mar 2024, 00:29 Może chodziło mi o ten ton i sznyt a nie o liczbę zatrudnionych, ale to już nieważne, bo skreśliłem i poprawiłem.
Znikająca instrukcja, korporacje których nie ma, rządowy spisek, posty których nie było... Czy jesteś pewien że NAPRAWDĘ ktoś w tamtym wątku jescze pisał? Wydajesz się ostatnio przemęczony