GRY-PLANSZOWE.pl

bdm pisze: ↑15 mar 2024, 00:16 Wiem, wiem. Zastanawiam się. Mój angielski nie jest aż tak zupełnie całkiem skopany ale wolałbym jednak lepiej go znać a przynajmniej na tyle, na ile się go uczę, czyli praktycznie całe życie.

Akurat rynek gier planszowych jest na tyle specyficzny, że w zasadzie każdą grę sprzedasz, więc nawet jak nie siądzie, to dużo się nie straci.

Gracie głównie solo?

Przyjmij podejście, że dzięki grze będziesz się uczył języka i poznasz lepiej angielski. To działa. Sprawdziłem na sobie lata temu - moją pierwszą poważną planszówką w XXI wieku był Mage Knight w Eng i wcale angielskiego nie znałem wtedy jakoś biegle. Nauka samej gry i czytanie instrukcji potraktowałem jako doskonalenie języka. Potem tak samo traktowałem swoje dzieciaki, zaczynając z nimi grać w Legendary Encounters Marvel - to też zadziałało. Jeśli eng nie jest dla Ciebie zupelnie obcym językiem i cos tam liznąłeś w szkole to przy takim podejściu dasz radę. Czytaj instrukcję, notuj słówka, których nie znasz, ucz się ich i oprócz zabawy będziesz się rozwijał. To nie jest gra, która zasypuje opowieścią jak Gloomhaven, Aeon Trespass Odyssey, czy Oathsworn. Jak to mówią 'wyjdz ze swojej strefy komfortu' inprzy okazji zrób cos dla siebie. Satysfakcja gwarantowana. Zacznij od kupna podstawki w dobrej cenie np. na olx. To jedno pudło daje naprawdę calą masę zabawy i nauki.

To tak na pocieszenie powiem, że trudniejszego słówka od "you" nie będzie

Jak się już opanuje co oznacza You Gain, które notabene jest na kartach w 99.99 proc. gier karcianych to reszta pójdzie już z górki.
Na Amazonie podstawka MC jest od jakiegoś czasu za 206 zł z darmową dostawą więc super opcja wg mnie.

W końcu udało się zacząć 4ty cykl (na chwile jak wszyscy zaczynają 8my, nie jest źle ).

na tapecie Adaś i jego precon i trochę zabawy z nim

I tak kurczę.. zawsze myślałem, że jestem marudą co to na początku bardziej widzi wady niż zalety, ale to kolejny Guardian który na zapowiedział nie wzbudzał we mnie większych emocji - pomimo jego unikalności, bo ta swoboda w budowaniu talii połączona jednocześnie z ograniczeniami to takie na dwoje babka wróżyła - a tu przy ogrywaniu naprawdę mi się podobał. Te zabawy z Battle mage to znowu prosty drobny twiścik, gdzie niby nie czuje się jakby to było coś nie wiadomo jak nowego, ale jakoś bawi. Dodatkowo te kombinowanie jak przeciągnąć grę jeszcze troszkę na Hero by dotrwać do zmielenia talii i mieć leczenie za friko - znowu niby nic,, a zmienia podejście do gry.

Cześć, otworzyłem sobie ostatnio hero packa Rogue.

Ja rozumiem, ze immersja i Rogue ma "zły dotyk", ale czy naprawdę musiała mi pochłonąć hitpointy gambita.
Swoją drogą, często zdarzały się Wam takie fuck-upy czy po prostu ja mam takie szczęście...
Pewnie nawet nie ma gdzie tego zareklamować.

Ja bym pisał do Rebela, a jak odpowiedzą milczeniem, to do wyższej instancji, czyli FFG. Jak się uda, to będzie poprawiona karta, a jak nie - da się grać, tylko cyferkę hitków dopisać

Drzewiej FFG nie miało problemów z dosyłaniem kopsniętych (nawet nie tylko fabrycznie) komponentów, więc spróbować nie zaszkodzi

scraber pisze: ↑29 mar 2024, 09:42

Spoiler:

Cześć, otworzyłem sobie ostatnio hero packa Rogue.

Ja rozumiem, ze immersja i Rogue ma "zły dotyk", ale czy naprawdę musiała mi pochłonąć hitpointy gambita.
Swoją drogą, często zdarzały się Wam takie fuck-upy czy po prostu ja mam takie szczęście...
Pewnie nawet nie ma gdzie tego zareklamować.

Spoiler:

Ja miałem sklejone karty w mad titan's shadow, zgłosiłem się do sklepu w którym kupowałem (nie pamiętam gdzie), a poprawione karty dostałem od Rebela, więc zgłoś się do sklepu/rebela i powinni Ci dosłać.

Skoro w temacie. Kupiłem z drugiej ręki Red Skulla i w ogóle nie było Hawkeye'a. Jak to ugryźć? Z racji, że ffg jest pod asmodee i znając ich politykę zwrotów nie ma szans na sukces w moim przypadku.
Czy ktoś użyczyłby rachunek z Red Skullem? Mając jakąś podkładkę uderzyłbym do rebela.

Vanatox pisze: ↑29 mar 2024, 16:48 Skoro w temacie. Kupiłem z drugiej ręki Red Skulla i w ogóle nie było Hawkeye'a. Jak to ugryźć? Z racji, że ffg jest pod asmodee i znając ich politykę zwrotów nie ma szans na sukces w moim przypadku.
Czy ktoś użyczyłby rachunek z Red Skullem? Mając jakąś podkładkę uderzyłbym do rebela.

A z ciekawości? Co na to sprzedający?

Vanatox pisze: ↑29 mar 2024, 16:48 Czy ktoś użyczyłby rachunek z Red Skullem? Mając jakąś podkładkę uderzyłbym do rebela.

Z takim podejściem nie szybciej po prostu wyciągnij z pudełka w sklepie brakujące karty tak by monitoring i obsługa Cię nie zauważyła?

Tak jak przedmówca wskazuje powinieneś to z sprzedawca załatwiać, zwrot albo rekompensata a nie próbować oszukiwać firmę trzecia w tym wypadku czyli sklep/rebel.

A co jeśli Ci powiem że gra była w folii i brakowało paczki z tym hero?

To mamy różne definicje z drugiej ręki i wciąż powinieneś to przez sprzedawcę załatwić, chociażby jego dowód elektroniczny zakupu

Czytając to forum, ludzie zalecają odzywać się bezpośrednio do wydawnictwa w sytuacji gdy brakuje elementów, nie do sklepu.

Ale w sensie nie było ani jednej jego karty? A reszta jest ok?
Bo wydaje mi się to baaardzo mało prawdopodobne

Nowego dużego dodatku nie brałem na razie, bo bez przesady, ale z ciekawości poszperałem trochę w necie jak się sprawy mają w ogóle po ostatnich wyprzedażach.

Na aleplanszówkach, 3 trollach, dragoneye - wszystko już poszło i brak na stanie - chyba faktycznie ostro obcięli nakłady

Ja chciałem kupić w moim lokalnym sklepie i tam ciągle jest info, że wysyłka w dniu premiery. I nie tylko tam. Wysłałem im zapytanie o produkt - czy już się skończył czy może jeszcze nie dotarł. Więc może to po prostu kwestia tego, że sklepy nierównomiernie dostały towar i te, które dostały pierwsze, miały najazd klientów.
Ale może po prostu próbuję sztucznie budować w sobie optymizm.

No i dostałem odpowiedź, że brak jest już produktu u polskiego dystrybutora.

Ciekawe czy po tych styczniowo/lutowych obniżkach żeby zejść z zalegających egzemplarzy to już będzie standard, że nakłady będą znacznie mniejsze i czy nakłady będą wracać w takich przypadkach jak teraz (może skończył się tylko polski nakład, a europejski gdzieś jeszcze do domówienia jest przez naszego dystrybutora).

Termigez pisze: ↑02 kwie 2024, 16:38 Ciekawe czy po tych styczniowo/lutowych obniżkach żeby zejść z zalegających egzemplarzy to już będzie standard, że nakłady będą znacznie mniejsze i czy nakłady będą wracać w takich przypadkach jak teraz (może skończył się tylko polski nakład, a europejski gdzieś jeszcze do domówienia jest przez naszego dystrybutora).

Raczej tylko Polski. Gdzieś tam był wpis od kogoś z FFG, że ostatnie wolniejsze tempo wynikało tylko z premiery SW i tego typu rzeczy i mają teraz zamiar cisnąć z MC ostro, więc raczej za granicą MC ma się więcej niż dobrze.

W tym miejscu się cieszę, że jednak gra nie wyszła po Polsku, bo prawdopodobnie jakoś teraz by mnie szlag trafiał A tak to na spokojnie, najwyżej się trochę więcej złotówek wyłoży i tyle

Ayaram pisze: ↑03 kwie 2024, 07:16 W tym miejscu się cieszę, że jednak gra nie wyszła po Polsku, bo prawdopodobnie jakoś teraz by mnie szlag trafiał A tak to na spokojnie, najwyżej się trochę więcej złotówek wyłoży i tyle

Gdyby wyszla po polsku, to Galakta już dawno zaprzestałaby wydawania, pewnie gdzieś w okolicy Thanosa.

Dobra, bardzo dobra. W tym miesiącu już zbierają na fanowski dodatek do Scythe, zaraz zgłoszą się o Warhammer Podbój, poświąteczny budżet by tego wszystkiego nie dźwignął

Przepraszam za offtop, ale swoją drogą to co fanowskiego wyszło do Marvel Champions? Mam wielkie (nie)szczęście być fanem i posiadaczem wszystkich trzech tych gier i będzie trzeba krytycznie i wybrednie wybrać co tam jest najfajniejszego

Do marvel champions jest grubo ponad 400 customowych postaci, + cała wersja w szatach SW i cała wersja w szatach DC i Bóg wie co jeszcze

W ramach polskich zbiórek było 8 cykli, każda to jakieś 3-5 bohaterów i 3-4 złoczyńców

Szlag, liczyłem na może trzy, cztery postacie i małą kampanię do tego... No nic, trzeba będzie mocno trzymać się za portfel

Jest gdzieś jakieś miejsce gdzie ten cały custom content (te ~400 postaci) jest jakoś zebrane?

Wy to ogrywacie czy tylko zbieracie? Od tygodnia gram podstawowym Spidermanem na Rhino i jeszcze mi się nie znudziło, nawet nie otworzyłem reszty kart z podstawki.